środa, 4 czerwca 2014

Mój wampirek

Wzór tego szala (w moim wykonaniu bardziej chusty) znalazłam na ravelryWzór jest płatny, ale jako zosia-samosia obejrzałam zdjęcia i odrobiłam po swojemu. Zaczęłam od środka tyłu - nabrałam oczka metodą provisional cast-on. Dalej przerabiała oddzielnie część lewą i prawą. U mnie liczba oczek na środku tyłu to 120 i dlatego musiałam dokupić czwarty motek Lana Gold. W sumie zużyłam 4 motki i ciut. Druty nr 4, bo robię dość luźno. Żeby wampirek bardziej przypominał szal zaczęłabym od około 100 oczek lub nawet mniej.
Powyżej detal dolnego brzegu - w pasach ściegiem francuskim odejmowałam oczka najpierw tylko przy dolnym brzegu - pas środkowy i następny, a potem przy obu brzegach robótki. Pasy ściegiem gładkim są robione skróconymi rzędami, a 3 oczka z każdego brzegu cały czas przerabiane ściegiem francuskim. W pasach ściegiem gładkim, w dolnym brzegu co 6-8 rzędów przerabiałam dodatkowo skrócony rządek na 3 oczkach brzegowych, żeby uniknąć ściągania całej dzianiny przez zbyt ścisły brzeg.
Chusta jest bardzo wdzięczna do otulania z uwagi na swój zaokrąglony fason i naprawdę ciepła, bo Lana Gold to 49% wełny i 51 % akrylu i przyjemna delikatność. Więcej zdjęć nie ma bo, w trakcie sesji foto chusta znalazła nową właścicielkę.

9 komentarzy:

  1. O! Taki sam jak mój, ta sama włóczka nawet :):):) Ale przyjemnie, że ma kolegę ;) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny szal, bardzo ładny wzór. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No i nie dziwię się,ze błyskawicznie znalazła właścicielkę bo jest super:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo piękny szal!Fajnie,że opisałaś swoje działania jako Zosia-samosia. Ja też tak robię i potem mam dylemat co dalej. Czy mogę się pochwalić sweterkiem z ravelry rozkminionym ze zdjęć, a czasami mam po prostu podobne bądź identyczne wzorki np. ażurku z sandry czy innej gazetki,czy ksiązki, a projekt zgapiam z ravery i co wtedy????????Pół biedy jak jest to projekt jakiejś zagranicznej projektantki, bo mało prawdopodobne że zobaczy to na moim blogu, ale jak to ktoś z naszych to może myśleć,że nieuczciwie od kogoś dostałam zamiast kupić. Napisz co o tym myślisz. pozdrawiam i podziwiam Twoje prace!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moim przekonaniu odrobienie wzoru wg zdjęć, szczególnie na własne potrzeby (nie komercyjne) jest OK - to czasem żmudne i poszukiwanie odpowiedniego rozwiązania, czasem przypomina rozwiązywanie łamigłowki. Gdybym umieszczała zakupiony opis wykonania pracy jako mój własny projekt to byłoby nie fair wobec autorki/autora projektu.
      ...pozdrawiam...

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz.