Letnie weekendy są dziwnie krótkie - zanim się na dobre zaczną już jest niedzielny wieczór. Na wszystko dziwnie mało czasu, a na robótki w szczególności.
Mimo wszytkich przeciwności udało mi się skończyć kamizelkę z włóczki, którą dostałam w ramach secretpalowej wymiany.
Kamizelka według tego wzoru. Wzór bardzo przyjemy i prosty w wykonaniu, ale aby przekonać się jak wygląda w praktyce zrobilam jako próbke kamizelkę dla lali.
Ściągacz na drutach 4,5 mm, reszta 5,5 mm. Zużycie włoczki - prawie 40 dkg - mieszanka bawełny i modalu z Knit Picks.
Fantastyczna kamizelka ,brak slow ,zeby opisac jak mi sie podoba . Oczywiscie zgadzam sie , ze czas wolny ucieka szybciej .
OdpowiedzUsuńTo mi się tak bardzo podoba, że już szukam osoby - komu by to zrobić!Wg oryginału z tyłu jest także dośc wysoki ściągacz. Nie mogę sobie tego w głowie poukładać! Ale śmieszne:)))
OdpowiedzUsuńKamizelka super! Szczególnie dla nerek.
OdpowiedzUsuńGenialna ta kamizeleczka! Może ja tez taką zrobię... :)
OdpowiedzUsuń