czwartek, 29 grudnia 2011

A po Świętach fioletowo

Bardzo dziękuję za wszystkie życzenia.
Skończyłam super ciepły otulacz, inspirowany otulaczem Renewelt. Rewelacja, choć początek nie był łatwy.
W mojej wersji otulacz raczej do użytku w chłodnych wnętrzach niż na kurtkę czy płaszcz. Grzeje świetnie, ale dzięki luźnemu dekoltowi nie przegrzewa.
Nitka główna to Magic Fine (niecałe 2 motki po 10 dkg), nitka jasnozielona to Lima w odcieniu avocado (niecałe 3 motki po 5 dkg), druty 5,5 mm. Szczególnie dumna jestem z lewej strony (prawy dolny róg zdjęcia).
Poza tym jeszcze nieduża chustka z resztki akrylu micro. Pomysł własny, bardzo łatwy do wykonania. Całość ściegiem francuskim (wszystkie oczka prawe). Zaczęłam od 4 oczek, W drugim rzędzie da ostatnie oczka przerobiłam dwukrotnie czyli miałam 6 oczek. I tak samo w kolejnych rzędach - w każdym dwa ostatnie oczka przerabiałam dwukrotnie.
Całość zamknęłam icordem na 2 oczkach, a na końcach zrobiłam szydełkowe, zakręcone frędzle.
Poza tym dzieje się wiele, ale nie na drutach. Generalne porządki, trochę przemeblowania i całe dnie mijają mi w zasadzie bez drutów.
P.S. W ogrodzie ciągle zielono, a najmłodsza pociecha ciągle powtarza "Śniegu nie ma, a ja mam taaaką ochotę coś ulepić"

8 komentarzy:

  1. Otulacz świetny. Także nosze się z zamiarem wydziergania podobnego i jakoś czasu nie staje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie wykonanie wzoru na otulaczu to mistrzostwo świata :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne :) Pewnie będzie przyjemnie grzało w chłodne dni :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczna Inspira!!
    Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie fioletowo ;))) i dla mnie bardzo oryginalnie ;))) szczególnie pierwsze wdzianko mi przypadło do gustu !

    OdpowiedzUsuń
  6. Otulacz bomba! Nie wiem,czy starczy mi odwagi, by się z nim zmierzyć...

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam serdecznie
    świątecznych życzeń nie zdążyłam złożyć
    ale teraz z okazji nadchodzącego Nowego Roku życzę Ci wszystkiego najlepszego
    dużo nowych pomysłów i wytrwałości w tym co robisz:))) Pozdrawiam gorąco zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz.