niedziela, 25 kwietnia 2010

Ostrygowo - w aspekcie robótkowym

Wzór Ostrich plumes (strona 3) spodobał mi się od pierwszego wejrzenia na chustach u Dagny. Zrobiłam nim jedną chustę, ale na pewno będę do niego wracać bo jest tego wart.
Oto kolejne zastosowanie - kamizelka:


Wykonana ze 100% wełny Prestige YarnArtu, druty nr 4. KnitPro sprawdziły się tu znakomicie - ostre czubki niesamowicie ułatwiają przerabianie ażurów. Włóczka bardzo wydajna - na sporą kamizelkę zużyłam 2 motki i ciut czyli 22-23 dkg. Robiłam całość w jednym kawałku (razem z listwą przy zapięciu) do wysokości pachy. Tam podzieliłam i dalej oddzielnie tył i 2 przody.
Robótki robione wzorem Ostrich plumes wymagają koniecznie solidnego blokowania i pod jego wpływem znacząco zwiększają wymiary. Dla prawidłowego uformowania kamizelki musiałam ją blokować dwukrotnie - za pierwszym razem proporcje były zakłócone.

*******
I jeszcze kilka słów o Kauni - jestem oczarowana, chociaż włóczka jest drapiąco-gryząca. Po pierwsze kolory - tęczowe, ale pełne i nasycone barwy, bardzo pogodne i napawające optymizmem. Nitka cienka (700 m/100g), ale w robocie wydaje się grubsza. Nie jest bardzo równa - dla mnie to powiew natury i świadectwo  rękodzielniczego pochodzenia.
Wynalazłam na Dropsie taki wzór i już mam go na drutach - druty 3,25 KnitPro.

3 komentarze:

  1. Ostrygi piękne. Chyba też się na nie zdecyduję z Kauni ale jako szal. Pozdrowienia. Ania9965

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem dlaczego ostrygi , raczej strusie piorko sliczne i zwiewne .Ciekawa jestem Kauni.

    OdpowiedzUsuń
  3. Koncepcja strusich piór bardzo mi odpowiada - chyba przemianuję ten wzór wg Twojego pomysłu Elu, chociaż w mojej rodzinie ostrygi mają wielu fanów.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz.