sobota, 25 grudnia 2010

Kolorowy zawrót głowy trwa

Nie poddaję się szarości (z każdym dniem śnieg coraz bardziej bury) tylko wrzucam na druty kolejne kolorowe motki.
Ten komplet powstał z jednego motka Magica, ktory został mi po wykonaniu torebki.
Czapka wg schematu, ktory znalazłam na blogu Effci. Nieco go zmodyfikowałam - zrobiłam 10, a nie 7 cząstek.

Szalik w zasadzie jako próbka frędzli z prutego brzegu dzianiny za książką " Knitting on the edge". Przy okazji polecam to wydawnictwo - inspirujące nadzwyczaj.



I jeszcze naszyjniki - wg poleconego przez Truscaveczkę schematu. Też polecam - robi się nieskomplikowanie, a efekt bardzo ciekawy. Dłuższy naszyjnik w odcieniach różu z Lace Merino na drutach nr 2 (nie lubię takich cienkich, ale to mała robotka więc da się znieść) - 27 dziurek, wielobarwny z Magic Fine - druty nr 3,25, dziurek zgodnie z opisem 16.

2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy komplet. Znam tę włóczkę, ale gdybyś nie napisała, to bym się nie domyśliła, bo w chustach układa się w wąskie pasy, a w wąskim szaliku i tej czapce wygląda ekstra kolorowo.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz.