niedziela, 9 stycznia 2011

Różności (2)

Jeszcze w czwartek było tak pięknie - w lesie zatrzęsienie tropów saren, jeleni, zajęcy i lisów, a także ptactwa i innego drobiazgu, a dziś szaro, buro i ponuro. Co prawda mój czteroletni synek prorokuje, że wiosna już zaraz do nas przyjdzie, ale to chyba niestety tylko marzenia.
Dziś humor poprawił nam koncert "Karnawał z orkiestrą" - podobał się dzieciom, a dorośli też sie nie nudzili. W repertuarze fragmenty "Carmen" Bizeta, "Marsz słowiański" Dvoraka, "Marsz weselny" Mendelssohna, "Karnawal w Wenecji" i dwa utwory Straussów. Muzyka na żywo to zupełnie coś innego niż te same utwory w domowym zaciszu. I jeszcze osobowość dyrygenta - Jana Miłosza Zarzyckiego. Kolejny raz dzieci zostały potraktowane serio i doceniają to, naprawdę.
Przy okazji dziekuję moim przyjacioło, z których abonamentów mogliśmy dziś skorzystać.

A robótkowo kolejny Leaf Top - na razie karczek.

Tym razem z bawełny Ulmo - kupionej na ebayu.
W zasadzie nie lubię grubej bawełny, ale zauroczył mnie zestaw kolorów i skusiłam się.
Warto było - bawełna znakomita w robocie, tu druty nr 4.
Kolory świetne chociaż mam jedną bardzo praktyczną uwagę. Kupiłam 4 motki i śmiało mogę powiedzieć, że jedna para motków ma inny odcień niż druga. W związku z tym, robiąc w okrążeniach, zmieniam nitkę po każdym rzędzie i efekt jest bardzo ciekawy.
Jednak gdybym miała 1 motek jaśniejszy i 3 ciemniejsze byłabym w nielada kłopocie jak zrobić top, żeby tego nie pokazać.
Z tym samym problemem - znaczącej różnicy odcieni cieniowanej włoczki - spotkałam się przy innej włóczke Araucanii   Ranco Multy. Tam różnica jest nawet bardziej widoczna - mam dwa motki cieniowanych brązów - w jednym dwa razy więcej mleka niż w drugim.

3 komentarze:

  1. Czy te cztery motki są z tej samej partii? To zwykle zapewnia ten sam kolor, ale może przy cieniowanych włóczkach nie ratuje sytuacji?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten sam zakup, więc nawet nie sprawdziłam wcześnij partii, ale kolor i partia ta sama - takie sa uroki ręcznie farbowanej włóczki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie się to samo zdarzyło z Noro Silk garden. Ale w wyrobie jeszcze nikt nie zauważył różnicy:) Chyba nie ma się co za bardzo przejmować. A bluzeczka będzie piekna:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz.