Czapka naprawdę ciepła, robiona z dwóch włóczek. Dodatkowa warstwa nitek po lewej stronie też grzeje. Kupiłam włóczkę Merino (jasna zieleń) i bardzo mi się ta włóczka spodobała. Jest bardzo miękka i mila w dotyku. Dodałam Oliwię z zapasów. Druty nr 4, 90 oczek na starcie, calość ściągaczem 3 prawe, 2 lewe itd. Zużyłam niecały motek Merino i 1/3 motka Oliwii. Na ukończeniu repeta dla najmłodszej pociech - na starcie 80 oczek, reszta jw.
Całość w warkocze na 4 oczkach, przedzielone oczkami lewymi. Robiony w jednym kawałku, na okrągło. Druty nr 8, zużycie włóczki 3 motki niemal w całości.
Otulacz jest na tyle długi, że można go owinąć dwukrotnie - ciepło gwarantowane.
Och, jak mi się zachciało arbuza. :-)))
OdpowiedzUsuńJaka realistyczna nazwa i oczywiście czapeczka. Otulacz też sympatyczny. Wszystko takie cieple, w sam raz na obecne mrozy. :)
Czapka świetna,godna odgapienia,otulacz również na te mrozy rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńsuper ten arbuz, ale środek mnie rozczarował:D myślałam, że będzie różowo-bordowy:)))) a to merino znam od siebie z CZ, "mój" producent ma go i nawet nr kolorów zgadzają się z interfoxowymi:)) tylko banderolki inne..... lubię tę włóczkę, na mitenki, czapki i inne gadżety - świetne!
OdpowiedzUsuńbardzo lubię arbuzy- a okazuje się, że występują w różnych postaciach, i te inne postaci też lubię :)
OdpowiedzUsuńPiękne!
Pozdrawiam. Dorota
Jak zwykle Twe robótki wspaniałe. Świetna, pomysłowa czapka!
OdpowiedzUsuńWspaniałe dziergadełka!Pozdrawiam cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemne czapki...ciekawie sie prezentuja a i na pewno sa cieple..same plusy..pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuńTen Nepal naprawdę niesamowicie wygląda!!!:) Świetne ma kolorki dzięki temu dzianinka wygląda odlotowo.A arbuz jet naprawdę arbuzowy ;)
OdpowiedzUsuń