piątek, 23 sierpnia 2013

W kierunku jesieni

Chłodne poranki i wieczory podpowiadają, że to właściwy kierunek. Cienka wełna, z domieszką czyli Delight Dropsa.  Lubię tę włóczkę, ale nieregularny układ kolorów może być utrudnieniem przy większych projektach.
W szalu-tubie to żadna przeszkoda - układ pasów jest nieregularny i już. Starałam się tylko zachować cykliczny układ kolorów, dobierając odpowiednio kolejność motków. 
Na druty nr 5 nabrałam 110 oczek, metoda włoską. Po 4 rzędach (1op, 1ol)  zmieniłam druty na nr 6 i tak aż do końca. Ostatnie 4 rzędy przerobiłam na drutach nr 5. Oczka zaszyłam metodą włoską. Dzięki temu początek i koniec są bardzo podobne.
Aby dzianina ładnie się układała gotowy szal namoczyłam w eucalanie. Pierwszy raz korzystałam z tego płynu i podoba mi się. Dzianina jest przyjemna w dotyku i sprężysta. Szal ma około 180 cm przy prawie 30 cm szerokości (podwójnej grubości, bo to tuba).
Jako komin czy otulacz jest złożony na pół - tuba z podwójnej dzianiny. Myślę, że sprawdzi się w mglistą, brytyjską pogodę. Na całość zużyłam 5 motków włóczki.

7 komentarzy:

  1. to już jesień, masz rację trzeba zabrać się za dzierganie szali, kominów ect.... pozdrawiam Pstro

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie jest szkoda lata ..., ale zgadzam się ... czas pomyśleć o jesieni ... Piękny i praktyczny komin :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. ŚWIETNE ODCIENIE!!! bardzo mi się podoba !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Super! Piękne kolory robią robotę taką, że nawet wymyślny wzór niepotrzebny :) Bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz.