Zamówienie brzmiało - różowe, ażurowe, do noszenia na koszulki z krótkim rękawem (dla nastolatki). Włóczki szukałam wg koloru - padło na nieznaną mi wcześniej Ipanemę. To tasiemkowa bawełna z domieszką poliamidu, który daje ciekawe przebłyski, znakomita w przerabianiu.
Ścieg ażurowy - bardzo prosty, wg wzoru z ravelry - liczba oczek parzysta; we wszystkich rzędach 2 pierwsze i dwa ostatnie oczka zawsze prawe; rzędy nieparzyste - wszystkie oczka lewe; rząd 1: *narzut,2 oczka razem na prawo* - powtarzać do końca rzędu; rząd 3: *2 oczka razem na prawo, narzut* - powtarzać do końca rzędu. Te 4 rzędy powtarzać - ja kończyłam po 2 rzędzie, bo w ten sposób lepiej zachowana jest geometria wzoru.
Dekolt z delikatnym podkrojem z przodu i minimalnym z tyłu. Zakończyłam oczka, a potem nabrałam i zrobiłam plisę. Zamknięcie oczek przed wykonaniem plisy zapobiega wyciąganiu się dekoltu. Ramiona zeszyte ściegiem dziewiarskim, na otwartych oczkach. Pachy bez żadnego podkroju, wykończone oczkami rakowymi, żeby się nie zawijały do środka.
Kolor jest bardzo soczysty, szczególnie w pełnym słońcu. Na całość zużyłam niecałe 20 dkg włóczki, druty nr 4.