Ten wzór należy do moich ulubionych, chociaż robótka wymaga uwagi.
Efekt końcowy jest jednak za każdym razem zachwycający.
Poza tym naprawdę cienką włóczkę (200m/25 g)
przerabia się na grubych drutach - tutaj druty nr 7.
Dzięki temu dzianiny dość szybko przybywa i wydajność jest zachwycająca.
Pokazany tutaj szal ma około 170 cm na 55 cm, a zużyłam niecałe 100 g włóczki.
Dzianina jest leciusieńka jak piórko, miękka i absolutnie niegryząca.
A teraz o Kidsilku Dropsa - skład bardzo szlachetny - 75% mohair i 25% jedwab.
Nitka jest cienka, ale mocna i bardzo przyjemna w robocie,
łatwo się przesuwa, ale nie ślizga po drutach.
Ten splot wymaga porządnego blokowania gotowej robótki
- dopiero solidnie naciągnięty pokazuje swój urok.
Kidsilk blokuje się świetnie.
I jeszcze jedna zaleta Kidsilka - wyjątkowa puszystość.
Zupełnie mnie zadziwiło gdy złożyłam szal w kostkę, a ta miała wysokość około 10 cm.
Dodatek specjalny, na prośbę Elwiry:
Wzór pajęczynowy - liczba oczek podzielna przez 6 + 1 (na moim szalu to 85 oczek)
1 rz. - wszystkie oczka lewe
2 rz. *1 o. prawe, z 5 oczek przerabianych razem wyrobić 5 oczek w następujący sposób ( 1 op, 1 narzut, 1 op, 1 narzut, 1 op)* powtarzać od * do *, ostatnie oczko prawe
3 rz. - wszystkie oczka lewe
4 rz. z pierwszych 3 oczek przerabianych razem wyrobić 3 oczka w następujący sposób ( 1 op, 1 narzut, 1 op), *1 o. prawe, z 5 oczek przerabianych razem wyrobić 5 oczek w następujący sposób ( 1 op, 1 narzut, 1 op, 1 narzut, 1 op)* powtarzać od * do *, z ostatnich 3 oczek przerabianych razem wyrobić 3 oczka w następujący sposób ( 1 op, 1 narzut, 1 op)
Powtarzać rzędy 1-4, na koniec przerobić rząd oczek lewych.
Mój szal zaczęłam i zakończyłam 4 rzędami ściegiem francuskim, oczka nabrałam i zamykałam bardzo luźno - dlatego na brzegach szala tworzy się falbanka.