Zaczęło się od ściegu, który znalazłam o tutaj. Postanowiłam go wypróbować, od razu w okrążeniach. Pierwotnie miała być czapka, ale obwód był za mały. Jednak szkoda mi było pracy, bo ścieg jest dość czasochłonny, choć niezbyt trudny. Tak wygląda w zbliżeniu.
Lewa strona też jest ciekawa:
A cała saszetka po lewej prezentuje się tak:
Gdy jeszcze miała to być czapka wymyśliłam, że zrobię do niej korale - w tych samych kolorach. Znalazłam w sieci bezcenną wskazówkę - końcówki sznurka (około 2 -3 cm), przed nawlekaniem należy polakierować lakierem do paznokci i wysuszyć. Wspaniale usztywnia, co bardzo ułatwia nawlekanie korali.
Nawlekłam korale na pierwszy sznurek, a potem nawlekałam na kolejne wykorzystując również wcześniej nawleczone korale.
Środkowy, największy koral łączy wszystkie sześć sznurków. Lakier wykorzystałam jeszcze do połączenia wszystkich sznurków na końcach, przed wklejeniem w zapięcie. Kolory saszetki i korali zgadzają się.
Dane techniczne: bawełna Record (90m/50g) - około 6-7 dkg, druty nr 5,5. Ten spot jest naprawdę ścisły i należy przerabiać robótkę na drutach o 1-2 nr grubszych niż normalnie.
I jeszcze malutka wprawka ściegiem jodełkowym na płasko, z resztki Cotton Gold.
Saszetka na paczkę chusteczek.
A już niedługo pokażę kolejne kwadraciki:
Piękne rzeczy zrobiłaś. pozdrawia i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńAle super komplet:))Cenna wskazówka z tym lakierem,do zapamiętania,fajny jest ten ścieg jodełkowy,też warto by go w czymś wykorzystać:))
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł na wykorzystanie robótki w nietrafionym rozmiarze.
OdpowiedzUsuńJaki fajny, kolorowy i pomysłowy komplecik!!! Brawo!!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczne prace. Bardzo fajna ta saszetka :)
OdpowiedzUsuńPięknie i kolorowo. Ścieg jodełkowy jest niezwykle ciekawy.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Intrygujący ten ścieg jodełkowy. Saszetka ślicznie kolorowa.
OdpowiedzUsuńKolorowo jest wśród nas, super:)
OdpowiedzUsuńSplocik jest rewelacyjny, jeszcze nie próbowałam ale nadrobię:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena