Ten wzór na pewno będzie wracał. Jest łatwy do zapamiętania i bardzo efektowny.
Tym razem ze skarpetkowego Fabela, kupionego na wszelki wypadek.
Do kompletu czapka - mniejsza niż zwykle więc nie spada manekinowi na oczy.
Znów robiłam wg opisu dla mniejszych bąbli - duże muszą być po prostu ogromne.
Na szal nieco ponad 5 motków czyli około 27 dkg. Na czapkę nieco ponad 5 dkg - dolna część ma 2 warstwy, żeby było naprawdę ciepło.
Szal jest ogromniasty, ale ponieważ dzianina jest cienka można do używać jak zwykłego szalika i wcale nie jest zbyt grubo.
Przyleciały do mnie takie 3 motki, prosto z Islandii - gryzą nieznośnie, ale cały czas szukam pomysłu jak je wykorzystać.
* * * * *
A na obfotografowanie czeka skończony (już z guzikami) entrelacowy sweter i kilka innych drobiazgów.
Niezmiennie podziwiam za koszt wykonania tego wzoru.
OdpowiedzUsuńKunszt.
OdpowiedzUsuńPiękny szal. Wzór ciekawy - muszę go mieć. Baaardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńZabieram się do tych bąbli, zabieram... Kiedyś zrobię.
OdpowiedzUsuńPiękny szal.
cudo
OdpowiedzUsuńPiękne udziergi.Szal powala na kolana jest cudny.wzór zakupiłam i teraz tylko wydziergać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.