sobota, 18 sierpnia 2012

Znów wyjazd

Tegoroczne wakacje nie sprzyjają mojemu  blogowaniu ani robótkom. 
Mam kilka zaczętych prac, ale nic skończonego.
Do końca sierpnia nic nowego nie pokażę bo wyjeżdżamy.
Tym razem Francja - moja ulubiona, smakowita i niezwykle atrakcyjna turystycznie.
Jedziemy znów 11-osobową grupą.
I właśnie dla tego, bardzo sympatycznego składu,
dziergałam francuskie baleriny i skarpety.
Od lewej:
4 pary skarpet męskich,
2 pary skarpet chłopięcych,
5 razy baleriny w różnych rozmiarach.
Wszystko z włóczki Wool (mieszanka wełny i poliamidu, 340 m/100 g): skarpety podwójną nitka na drutach nr 3,75, baleriny pojedynczą - szydełko nr 3.
*****
I jeszcze coś bardzo praktycznego - rosyjska metoda łączenia nitek.
Instrukcja jest bardzo obrazowa i czytelna.
Już wypróbowałam tę metodę i sprawdza się całkiem dobrze, szczególnie na grubszej włóczce.

8 komentarzy:

  1. Super udanego wyjazdu - przywieź dużo zdjęć bon voyage ! ewa

    OdpowiedzUsuń
  2. o, dzięki Ci Pani za linka! łączenie nitek to od zawsze mój koszmar :-)
    pozdrawiam i fantastycznych wakacji życzę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Interesująco sieprezentuje ten "francuski" urobek. Udanego urlopu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ Ty masz pomysły!!!:) Super!!!No to możesz sobie nucić: Vojage, vojage :)Czy jak to tam leciało :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. no to udanego wyjazdu zycze...zestaw francuski bardzo przyjemny...pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyjemności we Francji i dzięki za linka:0
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz.