niedziela, 16 stycznia 2011

Noro - zamiast skarpetek


Już jest, a nawet był już noszony - sweterek z Noro Kureyon Sock. Włóczka rewelacyjnie wydajna - na ten sweterek, rozmiar 44 zużyłam 2 motki (20 dkg) włóczki, druty nr 3,25.

Sweter zaczęłam od góry, tak jak poncho.
Po oddzieleniu rękawów dalej dodawałam oczka
przy środkowym warkoczu i analogicznie z tyłu.
Jednocześnie zdejmowałam oczka po bokach.
Dzięki temu pasy na sweterku układają się ukośnie.
Włóczka jest bardzo ciekawa, ma zmienną grubość - tak jakby była ręcznie przędziona.
Kolory to sprawa indywidualna - mnie ten zestaw bardzo przypadł do gustu.
Niby szaro z nutą fioletu i zieleni, ale turkus bardzo ożywia ten zestaw.

6 komentarzy:

  1. Bardzo mi się ten zestaw kolorystyczny podoba. I sweterek takoż.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda wspaniale, jakby to była mgiełka nie włóczka, jednocześnie musi być cieplutki

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny sweterek. Ja jeszcze nigdy nie robiłam swetra od góry. Musze kiedyś spróbować

    OdpowiedzUsuń
  4. Viola- pierwszy raz "podgladam" Cie i ...fiu fiu. Tchu mi brak. Pieknie dziergasz. Sweterek podoba mi sie, bardzo oryginalny, nie wiem, czy dobrze widze ale wydaje mi sie, ze boki sa krotsze od przodu i tylu, to wspaniale optycznie wydluza nogi i zaokragla bioderka hahaha. Zrobilam kiedys na szydelku cos podobnego z bawelny dla corki. Zrobilo furore. Powiedz jak oceniasz te nowe Addi Lace? Ja mam wyprobowane 2,75 i mysle, ze sa fajne, lzejsze od Knitkow. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz.