Przy okazji innych zakupów kupiłam też na próbę Colombię - nadzwyczaj miękką mieszankę wełny (40%) i akrylu (60%), raczej grubszą (90m/50g) - u mnie druty 5.
Zaczęłam jeszcze w zeszłym roku od czapki - robiona na okrągło, od dołu. Potem mitenki z przeplatanym warkoczem na wierzchu. Nie lubię chodzić we rękawiczkach, ale ręce mi marzną. Może mitenki pomogą.
Z reszty włóczki już w tym roku zrobiłam prosty minigolf - 23 oczka przerabiane prosto ściągaczem, potem zeszyte. Mięciutki i ciepły. Polecam ten fason również na szersze i/lub dłuższe kominy/otulacze. Bardzo prosty do zrobienia i przyjemny w noszeniu.
Na cały komplet zużyłam 4 motki (20 dkg). To komplet w sam raz na pogodę za oknem - nie bardzo zimno, ale opatulić się warto.
Cudny komplet :-)
OdpowiedzUsuńA te kolory... marzenie :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Śliczny komplecik i wełna ciekawa! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo podobaja mi się te warkocze robione na drutach :)
OdpowiedzUsuńŚliczny komplet :)
Cudne kolorki i piękny komplecik!
OdpowiedzUsuńFajny, cieplutki komplecik!
OdpowiedzUsuńsuper fajnie wygląda :) ewa
OdpowiedzUsuńBardzo ładne cieniowane kolorki na tej włóczce :) Komplecik bardzo interesujący .Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKomplet cudowny...właśnie mam tą włóczkę na oku i zastanawiałam się czy nie podgryza.Jak piszesz że jest mięciutka to też chyba zdecyduję się na nią.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wczoraj komplet miał premierę i mam takie spostrzeżenie, że bardzo wrażliwych ta włoczka może nieco podgryzać.
UsuńDziękuję za odpowiedź,no bo ja do tych wrażliwców się zaliczam.:)
UsuńKurcze a podoba mi się niesamowicie.....
Świetny komplecik .
OdpowiedzUsuń