Po zblokowaniu i zeszyciu niebieska czapka wygląda tak:
W zasadzie to czapka dla krasnala, ale skoro jest niebieska to dla smerfa. Ostateczne wykończenie po jutrzejszych przymiarkach. Może jednak pompon i wiązanie będzie potrzebne, bo smerf jeszcze mały :-)
A poza tym wpięlam suwak do brązowej kamizelki. Czemu ja tak lubię kamizelki zapinane na suwak skoro nie lubię (to chyba zbyt delikatnie powiedziane) wszywać suwaków?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i komentarz.